Ta książka nie jest opowieścią o estradzie, o piosenkach i piosenkarzach. To przejmująca historia człowieka, który od najmłodszych lat musiał walczyć o akceptację. Kochał i niszczył. Budził podziw o zrażał do siebie innych. To także zapis niezwykłej i trudnej miłości do żony, która przez długie lata wyciągałą go z różnych piekieł. Życie Bogusłąwa Meca było ciekawsze niż jego twórczość - mówią bliscy. Piosenkarz, który zasłynął utworem "Jej portret", nie akceptował wad u siebie, ani u innych. Istnieje tylko czerń i biel - powtarzał.
UWAGI:
Bibliogr. s. [256].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Przebojowa, osobista historia polskiej muzyki rozrywkowej według Roberta Janowskiego. Dlaczego Maryla Rodowicz nie została w Hollywood? Gdzie podsłuch w radzieckim hotelu znalazł Krzysztof Krawczyk? Jak to było, gdy Ryszard Rynkowski grał awangardowy jazz? Robert Janowski w swojej książce rozmawia z postaciami, które nadawały rytm polskiej muzyce. Nic się przed nim nie ukryje! Dlatego jego rozmowy z gwiazdami polskiej piosenki układają się w fascynującą i pełną anegdot opowieść o wielkich muzycznych zjawiskach, a także o kulisach sukcesu i sławy. To opowieść o muzyce Waszego życia!
Stanisława Celińska ze swadą opowiada o aktorstwie i codzienności, o sukcesach i problemach, o autorytetach i szukaniu spokoju.
Książka jest złożona z dwóch głównych warstw: pierwszej - pełnej faktów, oraz drugiej - refleksyjnej, z osobistym przesłaniem. Równolegle barwny portret Stanisławy Celińskiej tworzą jej przyjaciele i znajomi, m.in. Andrzej Wajda, Andrzej Seweryn, Daniel Olbrychski, Maciej Stuhr.
UWAGI:
Dorobek artystyczny na stronach: 231-[242]. Na stronie tytułowej i okładce: Prószyński i S-ka. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
To była piękna historia - mówi Małgorzata Potocka, przez dziesięć lat towarzyszka życia Grzegorza Ciechowskiego. Po raz pierwszy w niezwykle szczerej rozmowie z Krystyną Pytlakowską opowiada o ich związku. Powstał wyjątkowy portret muzyka, kreślony z wielką miłością, pełen opisów życia codziennego Artysty, uzupełniony o unikatowe zdjęcia i fragmenty dzienników. Mimo, że minęło już dwanaście lat - mówi Małgorzata - nie pogodziłam się z jego śmiercią do dziś. Jego telefon komórkowy leży w szufladzie. To tak, jakby cząstka Grzegorza była ze mną. Ale nie mam ochoty wykręcać jego numeru, słyszeć jego głosu: "Tu Grzegorz, zostaw wiadomość". Nie chcę słyszeć tej ciszy, która potem następuje.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Biografia żydowskiej śpiewaczki z warszawskiego getta, Wiery Gran, to nieznana do tej pory część historii Władysława Szpilmana, słynnego Pianisty z filmu Romana Polańskiego. Szpilman grał na fortepianie w tej samej kawiarni na Lesznie 2, w centrum żydowskiego Brodwayu, gdzie Wiera Gran - nazywana polską Edith Piaf - śpiewała swoje piosenki. Miała wszystko, czego potrzeba wschodzącej gwieździe - egzotyczną urodę, piękny niski kontakt i muzykę we krwi. Tymczasem to o Szpilmanie po latach powstał film oklaskiwany przez cały świat. Ją oskarżono o współpracę z nazistami i okrzyknięto kolaborantką. Opuściła Polskę w 1950 roku. Występowała w paryskim hotelu Lutetia i w kabarecie Dinarzade, w sali Pleyela i Carnegie Hall, śpiewała gościnnie w Sztokholmie i Londynie, wyjechała na tornée po Ameryce Północnej. Koncertowała u boku Charles`a Aznavoura. Wszędzie jednak, gdzie znalazła - czy to we Francji, czy w Wenezueli - dosięgała ją przeszłość: pomówienia, zniesławienie, szkalowanie. Czuła się pogrzebana za życia. Zmarła w Paryżu 19 listopada 2007 roku.
UWAGI:
Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Była autentyczną gwiazdą II Rzeczpospolitej. Choć jej artystyczny rodowód sięga opery, to jednak rewia, kabaret, musical, piosenka, radio i przede wszystkim film stały się jej pasją i sensem życia. Tola Mankiewiczówna "rozkręcała" polski show-biznes. Wchodziła do tego świata świetnie przygotowana, znakomicie wykształcona. Nie czekała na swojego odkrywcę. W tym nowym, rodzącym się szaleństwie zwanym kulturą masową była artystką w pełni ukształtowaną, świadomą swojej pozycji i roli, jaką miała odegrać. W okresie międzywojennym tak naprawdę odnajdujemy wszystko to, czym żyje dzisiejszy świat rozrywki. I może właśnie tym trzeba tłumaczyć jej nieobecność - na miarę talentu i dorobku - na powojennej polskiej scenie i w filmie.
W pełni wolnej Polski nie doczekała. Ludowa ojczyzna nie umiała, może nie chciała, a może po prostu nie była przygotowana do tego, aby dla gwiazdy tego formatu stworzyć odpowiednią oprawę i repertuar godne jej statusu i talentu.
UWAGI:
Bibliogr. s. 301-306. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
To książka o życiu i karierze wielkiej gwiazdy polskiej sceny. Villas była jak malowany ptak, nie pasowała do szarzyzny czasów PRL-u. W latach 60.-80. stała się jedną z muzycznych ikon, towarem eksportowym. Często krytykowana w Polsce za styl i ekstrawagancję, za granicą przyjmowana była entuzjastycznie zarówno przez publiczność, jak i recenzentów. Zachwycano się jej głosem. Pisano, że jest białym krukiem wokalistyki. Śpiewała, grała w filmach i musicalach. Występowała w paryskiej Olimpii i nowojorskim Carnegie Hall, przez kilka sezonów była gwiazdą rewii Casino de Paris w Las Vegas.
UWAGI:
Na książce wyłącznie błędny ISBN. Bibliografia, filmografia, netografia na stronach 330-332.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
W 1966 roku Anna German, nazywana wówczas "Białym Aniołem polskiej piosenki", wyjechała do Włoch, aby zrobić światową karierę. Trasa koncertowa, występy telewizyjne, festiwal w San Remo, (to wtedy narzeczony Dalidy Luigi Tenco z rozpaczy, że jego piosenka "Ciao, amore, ciao" nie przeszła do finału, popełnił samobójstwo). German wszędzie budziła zachwyt. Niewysocy włoscy konferansjerzy mieli z nią kłopot, bo przerastała ich o głowę. Jeden z nich zapytał ją nawet bezczelnie: "Ile metrów pani sobie mierzy?". Odpaliła mu natychmiast, po włosku: "To nie istotne; ważne, że jestem wyższa od pana". Publiczność zawyła z podziwu.Szczęście trwało kilka miesięcy. 28 sierpnia 1967 roku, wracając z koncertu, Anna German została ciężko ranna w wypadku samochodowym na autostradzie Słońca koło Bolonii. Przez siedem dni pozostawała w śpiączce. Obudziła się ale miała urazy kręgosłupa; nie było wiadomo, czy kiedykolwiek będzie jeszcze chodzić i śpiewać. Po dwóch latach trudnej, bolesnej rekonwalescencji, wróciła jednak na estradę. Stanęła przed mikrofonem prosta jak nigdy i zaśpiewała swój superprzebój, który napisała w czasie choroby "Człowieczy los". Wkrótce ukazała się też jej książka "Wróć do Sorento?...", w której opisała swoje przeżycia.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Po znakomicie przyjętym książkowym debiucie Urszula Dudziak powraca z nową książką. "Wyśpiewam wam więcej" to porcja świetnych anegdot i inspirujących historii z życia fenomenalnej artystki, charyzmatycznej osobowości, elektryzującej kobiety. Kto przeczytał "Wyśpiewam wam wszystko" i polubił wspomnienia Urszuli Dudziak za układ jazzowego koncertu życzeń, na pewno będzie miał apetyt na więcej. Czeka go niespodzianka, bo "Wyśpiewam wam więcej" to opowieść snuta w innym stylu i tempie, opowieść jak koronka, jak mówi o niej sama artystka. Z jej słów wyłania się portret silnej kobiety, znającej smak sukcesu, ale i porażki, z wielu nici-wątków powstaje wzór skomplikowany jak samo życie. Składa się nań kolejna porcja muzycznych wspomnień i zabawnych anegdot, refleksja nad codziennością i potężna dawka optymizmu. To właśnie optymizm (poza tenisem i jazzem, rzecz jasna) promuje autorka od pierwszej do ostatniej strony. I nie ma nic przeciwko temu, by tym razem powiedzieć nieco mniej o muzyce, a znacznie więcej o sobie.
UWAGI:
Stanowi kontynuację książki "Wyśpiewam wam wszystko".
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni